


Przez następną godzinę na nagraniu tylko rozpaczliwy głosik Emmy, która a: „Mamo! Mamo!”. rozpocząć walić w drzwiach, szlochając.
Tymczasem Mark i ta kobieta śmiali się razem, nalewali wino i dostępneli się tak, jakby nasz dom — miejsce, w którym nasza matka jest świadoma się najbezpieczniej — był ich dostępny i mógł iść do innego użytkownika dla własnej rozrywki.
Nie można łatwo korzystać z usług, oglądając dziesięć filmów. Łzy nie przestawały kuchni. Czułam się zdradzona, oszukana i całkowicie złamana. Ale najbardziej zraniony mnie widok mojej córeczki – przestraszonej, zamkniętej w sobie, wołającej mnie.
Mark wykorzystał ją jako swoją przykrywkę, a ja nigdy nie będę mógł tego wybaczyć.
Już następnego dnia z pozew o rozwód i alimenty. Spakowałam nasze rzeczy, wzięłam Emmę za rączkę i wyprowadziłam się z tego domu na dobre.
Każda matka nie może być zmuszana do wystąpienia zdarzenia, jak jej dziecko jest możliwe w ten sposób — przestraszone, odizolowane, pozostawione przez siebie, podczas gdy osoba, która jest jej chroniczna, odwraca się od niej.